Mam szczęście, bo pasja jest moją pracą.
Byłam wielokrotną stypendystką Fulbrighta w Polsce, Tajlandii czy Indonezji.
Studia antropologiczne dały mi solidne podstawy jeśli chodzi o zrozumienie społeczno-kulturowego aspektu migracji.
Pięć lat spędzonych w IEiAK stało się dla mnie przepustką do zawodu muzealnika.